Dziękuję wam za odwiedziny i komentarze, one bardzo motywują mnie do dalszych działań.
Pod koniec sierpnia wybrałem się do Białki Tatrzańskiej. Pewnego dnia poszedłem na wycieczkę. Przez kilka godzin walczyłem z górą,musiałem się wspinać , było to BARDZO trudne,ale udało się. Zdobyłem Kościelec. Warto było, na szczycie ujrzałem wspaniałe widoki. Oczywiście miałem ze sobą aparat,ale dawka adrenaliny i szczęścia była tak duża, że nie potrafiłem zrobić dobrych zdjęć. Nie poddawałem się, jeśli już tam wszedłem to musiałem zrobić jakieś ciekawe zdjęcie. Na oddalonej górze zobaczyłem ludzi idących na szczyt, a bardziej w prawo człowieka, który tak jak ja usiłował zrobić zdjęcie. Zapisałem te chwile. Okropnie bałem się zejścia, po prawie pionowo ułożonych, nad przepaścią , śliskich skałach. Udało się.
Świetne zdjęcia :) Jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie
the-fight-for-a-dream.blogspot.com