wtorek, 17 maja 2016

Sesja 2

Ostatnio współpracowałem z Natalią, która prowadzi bloga o modzie. 
Zdjęcia wyszły całkiem dobrze (oceńcie, a oceny wpiszcie w komentarzach)

ps.
Możecie wejść również na bloga Natalii i trochę poczytać i pooglądać - warto.
------> http://hutnez.blogspot.com/2016/05/czesc-wszystkim-jak-po-majowce-ja-w.html










niedziela, 27 marca 2016

Wycieczkowy BEZseller

Dzień dobry ! Guten Morgen ! Hola ! Buon giorno! 

tak przez 10 dni witałem się z ludźmi, będąc kolejno w Polsce, Szwajcarii , Hiszpanii, Włoszech i znooowuuu w Polsce. Akurat to "polskie" powitanie towarzyszyło mi w każdym z tych państw. Dziwne...

To wszystko bez znaczenia. To powitanie, tu w trzech (czterech) językach to po to, żeby taki o to post się czymś zaczął. Bo chyba taki zwyczaj na tych blogach, co by każdy post zacząć jakąś krótką lub dłuższą historyjką ,jak kto woli albo jak kto wytrwałym jest.

Moja historyjka będzie zadziwiająco krótka. Taka trochę skromna i znikoma, ale nie zmyślona.
Taka to będzie piękna opowieść, że jej aż nie będzie. Brak jej spowodowany jest moim lenistwem pisania tu kilku kilometrów tekstu, a i wy- najlepsi oglądacze zdjęciątek- macie szczęście, bo nie musicie jej czytać albo udawać, że ją czytacie, albo nie musicie jej olewać (czego nie lubie).

A dlaczego taka długa ta historyjka, że aż jej nie ma? Bo ta cała wycieczka (cudowna wycieczka) (najlepsza wycieczka) (genialna ... boska... niewiarygodnie dobra ) zawierała w swoim pakiecie około 6 tysięcy kilometrów, razem ze znajomymi , nie znajomymi , przyjaciółmi i dorosłymi. Tyle emocji , tyle wrażeń.  Jak sami widzicie, przepraszam, CZYTACIE, no właśnie czytacie??? . To jak już mam nadzieję czytacie i domyślacie się, ta historia byłaby tak dobra, tak dłuuuuga , tak mocna i taka efekciarska i wywołująca zawrót głowy i w ogóle  THE best of best , że stałaby się ona jakim BEZselerem, że nie chcąco zdołowałbym tych wszystkich porządnych pisarzy, co po nocach siedzą i piszą te teksty bez sensu. Nie wiedząc, co chcą opisać i po co to piszą. To znaczy jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o lajki i fejm, czyli kase.
A wracając do historyjki to w tej całej Hiszpani , Szwajcarii , Włoszech było zaaaaaaaaaaaaaaaajjjjjeeeeeeeeeeeeeeeeeeebbbiiiiiiiiiiiiśśśśśśścccciiiiiieeeeeeeeeeee.

Pozdrawiam wszystkich co tam byli. Oni znają te historyjkę. A tych którzy nie znają, a chcieliby poznać proponuję ZDJĘCIA ( TU, poniżej) a dla zainteresowanych prywatne konsultacje. Wiecie gdzie mnie szukać.

Ps. Pisane o 2:00 całkiem jak Ci tam...

Dobranoc Gute nacht Buenas noches Buonanotte !

pisarz artysta fotograf ....... uczeń




























































wtorek, 17 listopada 2015

***


"...piękne zdjęcia zupełnie nie potrzebują opisu, ani żadnego komentarza. W każdej fotografii jest cząstka autora, który tworząc ją ma pewien zamysł i związane z nim odczucia, cząstka osoby czy miejsca, które się na niej znajdują i cząstka widza, odbiorcy, który patrząc na efekt wnosi swoje spostrzeżenia."

Dobry wieczór!
Poniżej kilka zdjęć zrobionych podczas obchodów święta 11 listopada w Katowicach.
Życzę wspaniałych wrażeń :)